Kiedy zasoby finansowe topnieją, a kawiarniane towarzystwo odjeżdża ku zachodzącemu słońcu, człowiek chwyta się ostatniej deski ratunku. Przychodzi nagła potrzeba, więc kawę z sieciówki próbuje odtworzyć w domu.
Tu zaczynają rodzić się problemy. Nie ma spieniarki, lodu, ani syropu- klucza do sukcesu. Trybiki pracują, aby wymyśleć plan zastępczy.
Skąd wziąć spienione mleko?
Wujek google nie służy tym razem dobrą radą. Nie ma spieniarki, nie ma ekspresu. Mikser jest, ale zbyt duży, aby angażować go do tego celu. Blender- wybieram cię.
Występują:
Mleko 3,2 % UHT- od uchatej krowy
Blender- znanej firmy, bez możliwości wyboru wysokości obrotów
Miksuję i miksuję. Ku mojej wielkiej radości mleko staje się lekko spienione. O dziwo, misję kwalifikuję jako zakończoną sukcesem.
Jak wystudzić kawę?
Możliwości jest wiele. Nie wymyślam jednak nic nowatorskiego, bo kubek ląduje w zimnej wodzie. Brakuje lodu, ale z tempem procesu krystalizacji nie wygram.
Czym zastąpić syrop?
Tutaj opcja jest tylko jedna. Dlaczego syrop, który pasuje do herbaty i wody, nie miałby sprawdzić się z kawą? Dla bezpieczeństwa wlewam jedną łyżeczkę.
Kawa i syrop, mieszane, niewstrząśnięte w połączeniu z mlekiem na wpół spienionym tworzą jedność. Okiem smakosza testuję konsystencję. Kierując nos w stronę wypełnionego kubka, zaciągnąm się wonią kawy. W celu uwolnienia pozostałych aromatów należy energicznie! zakręcić kubkiem. Po analizie woni czas na ocenę smaku. Biorąc pierwszy łyk należy na chwilę zatrzymać kawę w ustach.
Niestety degustacja napoju nie robi wrażenia, bo walory smakowe pozostawiają wiele do życzenia.
Nie próbujcie tego w domu.
Ocena: 2,5/10
Jesteś wspaniała! Podziwiam Ciebie i to co robisz! Każdy, kto Cię krytykuje po prostu ZAZDROŚCI!
OdpowiedzUsuńTrzymaj tak dalej ; ***
Nie od dziś borykam się z negatywnymi opiniami na swój temat! Ale jak mawia Frytka: co mnie nie zabije, to mnie wzmocni!
OdpowiedzUsuńDziękuję.
Dzięki za przepis na pewno nie skorzystam! :]
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńważne to metodą prób i błędów dojść do sukcesu :)
OdpowiedzUsuńhymnn hymnnn hymn, a dlaczego ja tylko jeden jedyny post widze?
OdpowiedzUsuńliczylam na jakis worek rad porad madrosci a tu hymn.. cenzura?
z pozdrowieniami
Jak spienić mleko:D Na dnie plastikowej butelki od mleka;P zostawiamy troche mleka zakrecamy i potrząsamy energicznie:D wlewamy do kawy :) prawie jak w kawiarni:D zimne i spienione
OdpowiedzUsuńBo syropu herbaciano-dowodnego należy dać jeno kropel parę, nawet nie ćwierć łyżeczki. Testowane z ciepłą odmianą kawy :) Proved!
OdpowiedzUsuńhahaha koniecznie musze sprobowac! :D
OdpowiedzUsuńTo jakaś podróbka prawdziwego Make life harder? Pogięło was?
OdpowiedzUsuńJa zamiast mleka, czasem dodaje lody waniliowe. Wlewam goraca kawe na lody i pianka powstaje samoistnie :)
OdpowiedzUsuńTeż wpadłam bo myślałam , że to blog Chłopaków , a fe !
OdpowiedzUsuńFe Autorze!
Blog Chłopaków na Facebooku:
OdpowiedzUsuńhttp://www.facebook.com/MakeLifeHarder
Jeżeli zadacie sobie trud i sprawdzicie kiedy powstała strona na fejsie, przekonacie się, że było to w sierpniu 2011. Ja napisałam tę notkę w maju. Wnioski? Nie pociągnęłam tego projektu z czystego lenistwa.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ozięble,
Matka Założycielka
Skoro już sobie tak swobodnie rozmawiamy , bez emocji to wiesz naturalnie , że datę notki można ustawiać ?
UsuńChyba warto zawsze pracować na siebie , nie promować się na czyjejś marce?
A ja pozdrawiam serdecznie:)
P.S.
Masę tu jeszcze osób wpadnie licząc na spotkanie z kimś innym...
I co, to każdy musi przeszperać cały internet zanim sobie wymyśli stronę, nicka itp?
UsuńKomentarze spod tego artykułu są znacznie starsze niż panowie z Make life Harder ;) Te daty też są poustawiane?
Pozdrawiam autorkę.
A co do przepisu - mleko można spienić spieniarką z Ikei za 4,99 zł, a butelka syropu z makro (ktoś ze znajomych na bank ma kartę) do kawy - litrowa (SIC!) kosztuje z 15 zł i starcza nałogowemu kawoszowi na pół roku ;)
Pozdrawiam gorąco
Twardy.blox.pl
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=23586291
OdpowiedzUsuńzapraszam na wyprzedaż markowej odzieży męskiej.
ciekawa notka
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie na nową notke, zapraszam przepis notke poświęconej mojej histori blogowej
http://iamemilia.blogspot.com/2014/07/moje-blogowania.html
Ha ha dobre😂
OdpowiedzUsuń